Ocean's Eleven. Ryzykowna gra

Ocean's Eleven
Reżyseria: Steven Soderbergh

Idź do: repertuar kin | opis i szczegóły | trailer | opinie

Repertuar filmu "Ocean's Eleven. Ryzykowna gra" we Wrocławiu

Brak repertuaru dla filmu "Ocean's Eleven. Ryzykowna gra" na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.

Plakat filmu Ocean's Eleven. Ryzykowna gra

Tytuł oryginalny: Ocean's Eleven
Czas trwania: 116 min.
Produkcja: USA , 2001
Premiera: 5 kwietnia 2002
Dystrybutor filmu: Warner

Reżyseria: Steven Soderbergh
Obsada: George Clooney, Brad Pitt, Matt Damon, Julia Roberts, Andy Garcia

Danny Ocean (GEORGE CLOONEY) to człowiek czynu. Nie minęły jeszcze 24 godziny od chwili warunkowego zwolnienia z więzienia w New Jersey, gdy tymczasem charyzmatyczny złodziej obmyśla już swój kolejny wielki skok. Jak zwykle, przestrzega trzech reguł - nikt nie zostaje ranny, kradnie tylko tym, którzy na to zasługują i działa tak, jakby nie miał nic do stracenia. Mówiąc krótko, Danny planuje najbardziej skomplikowany i wymyślny w historii skok na kasyno.
Danny wybiera zespół 11 specjalistów wśród nich są: karciany as (BRAD PITT), doskonały kieszonkowiec (MATT DAMON) i specjalista od wszelkiego rodzaju wybuchów (DON CHEADLE). Razem spróbują ukraść ponad 150 milionów dolarów z trzech kasyn należących do Terry'ego Benedicta (ANDY GARCIA), eleganckiego, bezwzględnego typa, który - tak się dziwnie składa - jest właśnie z byłą żoną Danny'ego, Tess (JULIA ROBERTS).
Przypadek czy motyw? To wie tylko Danny. Żeby zdobyć pieniądze, musi zaryzykować życie i szansę pojednania się z Tess. Jeśli jednak wszystko pójdzie zgodnie z wymyślnym, niemal niemożliwym do zrealizowania planem, nie będzie już musiał wybierać między kasą, a Tess. A może jednak będzie musiał to zrobić?

Średnia ocena: 5.0
rating 5.0

Oceniono 1920 razy. | Oceń film

Wasze opinie

Młoda Foka 23. czerwca 2002, 16:51

Młoda Foka z BrooKlin
Spodziewalam sie czegos mocniejszego. Ale osada nie ma nic do zyczenia. Szkoda tylko ze mieli takie male pole do popisu swoich mozliwosci aktorskich. Brad Pitt ma zajawkowy tatoo.
I to mnie urzeklo... :-P

Lectral delektujacy sie browarem 2. maja 2002, 3:44

:-)
Film jest czadowy i cholera co jest niesamowite i zadko spotykane w koncu mamy jakies dialogi na poziomie :)) polecam milosnikom kina klasyki :)) z reszta juz sama obsada jest jak magnes wiec moja wypowiedz raczej niczego nie zmieni he he

Shagrat 28. kwietnia 2002, 11:50

Zaskoczenie na plus
W sumie poszedłem na ten film, bo musiałem, ale nie żałuję. Świetna, klimatyczna muzyka, doskonała obsada. Troszkę naciągana historia, ale i to można wybaczyć. Naprawdę warto zobaczyć...

marc0s 20. kwietnia 2002, 2:09

Hollywood na poziomie
Gwiazdorska obsada to jeden plus. Pitt i Clooney dobrze prezentują się na ekranie, Julia Roberts wpadła na chwilę do towarzystwa. ale tak naprawdę to błyszczy dawno już zapomniany Andy Garcia. Reszta jest tylko dodatkiem do barwnego tła.
Drugi plus daję za scenariusz, który nie odbiega od typowych standardów ale potrafił utrzymać mnie w zainteresowaniu. Cóż my tu nie mamy - jest pomysł skoku na największe kasyno w Las Vegas, perfekcyjny plan jest przygotowywany i ćwiczony od wielu tygodni, wreszcie nadchodzi dzień zero w którym akurat pojawiają się komplikacje i perfekcyjny plan zaczyna pruć się w szwach ale my i tak wiemy jak to się skończy. Widz chce widzieć uśmiechnięte twarze wyżej wspomnianej trójki gwiazd jak odjeżdżają w stronę zachodzącego słońca (tym razem w samochodzie nie na koniach bo w końcu mamy wiek XXI no nie).
Trzeci plus to reżyseria. Nie jestem fanem Soderbergha (chociaż film Erin Brokovich bardzo mi się podobał}to jednak tym razem reżyser dał się poznać z bardziej rozrywkowej strony. Chociaż są tutaj sceny bez sensu (bryluje w nich Damon) to film trzyma w napięciu, logicznie i składnie zmierza do finału.
I tak z trzech plusów byłaby w podstawówce piątka co w tym wypadku znajduje w filmie potwierdzenie. Ale, że piątka to nie to samo co szóstka to już inna sprawa ;-)

Ocho 19. kwietnia 2002, 10:32

Klasyka
Całkiem dobry film. Nikt do nikogo nie strzela, nie leje się krew.....Klasyczny scenariusz w Holiwoodzkim stylu i dobra rozrywka. Polecam.

bayer22 18. kwietnia 2002, 11:54

Nie taki znowu zły
Ten film oglądałam z przyjemnością, zarówno dzięki aktorą jak i akcji, pomimo faktu, że wszystko można przewidzieć. Według mnie film ten został zrobiony z myślą o klasycznym filmie hollywoodzkim.

Gabriela 16. kwietnia 2002, 10:34

Nothing special
Ogólnie rzecz biorąc film jest nudny, właściwie niewiele się dzieje. Żadnego napięcia, zero emocji, od początku wiemy, jak film się skończy. Mam wrażenie,że takich filmów widziałam już sporo. Zastanawiam się tylko, co aktorzy widzili w tym scenariuszu, bo ich role są wyjątkowo płaskie i bezbarwne(chyba najgorsza rola Brada Pitta).

Jackub 15. kwietnia 2002, 19:30

Jckub
No szkoda czasu ... takiej padliny to jeszcze nie widzialem !! lepiej pojsc na piwo !!

Justysiia 15. kwietnia 2002, 19:27

Justynka
Kicha ... Kicha ... Szkoda pieniedzy !!!!

giovannina 15. kwietnia 2002, 8:45

syf
Szkoda marnowac poltorej godziny

bruno 14. kwietnia 2002, 15:51

zero akcji
gwiazdy owszem duże, ale akcja - zero. bez adrenaliny, dialogi nie powalają na nogi (oprócz może trzech, ale lepiej brzmią bez dubingu :( ).
planują skok, wszystko się udaje - scenariusz z pamiętnika znudzonego kasiarza... :(
muzyka nie przeszkadza.

szyszka 14. kwietnia 2002, 12:50

Polecam!
A mnie się podobało! Obsada świetna, zwłaszcza Brad Pitt i George Clooney. A jeśli chodzi o samą treść filmu to wiadomo, typowo hollywoodzki scenariusz. Ale za to jak zagrany!!!

Sydney 12. kwietnia 2002, 18:39

Nudy...
Obsada dobra, ale zepsuła sobie reputację i to stanowczo. A zwłaszcza pani Roberts. Z całej plejady tylko Brad Pitt się nie zchańbił. Grał najlepiej. Film ogólnie nudny. Jakby to leciało w TV to tylko przeżucać kanały...taka kicha!

andrzej fajda 8. kwietnia 2002, 10:18

Kiszka...
... i to totalna! Zdecydowanie najslabszy film tego rezysera.

Maciek 7. kwietnia 2002, 20:49

Dobra rozrywka...
Filmik bardzo przyjemny, choć należy do grupy tych które z góry wiadomo jak się skończą.

Mike 4. kwietnia 2002, 10:42

Jak dla mnie porażka ...
Nudny jak flaki z olejem, scenariusz ledwie sie trzyma kupy, a gwiazdy ... nie jest to raczej szczyt ich możliwości aktorskich ;). A może nie miałem nastroju żeby oglądać n-ty film o "wielkim skoku".

MruczeK 3. kwietnia 2002, 23:53

Poprostu Super!
Super, super, super! Xtra! Dawno nie smiala sie cala sala. No moze poza Shrekiem i MI2(ale to nie bylo zamierzone).
Super! - lekko i z polotem.
Poprostu świetna zabawa.

Maciek 27. marca 2002, 13:21

Obsada mówi sama za siebie
Jesli film jest tak dobry jaką ma obsadę to musi byc rewelacja. Idę koniecznie.

MONIKA 26. marca 2002, 17:56

S U P E R ! ! !
I love Julia Roberts

monka 20. marca 2002, 11:55

Calkiem niezly
Niedawno ogladalem. Lepsza wersja 3000 mil do Graceland, tym razem scenariusz jest lepiej pomyslany, nawet calkiem ciekawe rozwiazanie w stylu Mission:Impossible, ale nie tak przesadzone.No i dobra obsada.