Repertuar filmu "Zło" we Wrocławiu
Brak repertuaru dla
filmu
"Zło"
na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.
Czas trwania: 114 min.
Produkcja: Szwecja , 2003
Premiera: 4 lutego 2005
Dystrybutor filmu: Kino Świat
Reżyseria: Mikael Hafstrom
Obsada: Andreas Wilson, Henrik Lundstrom, Gustaf Skarsgard
Nominacja do Oscara w kategorii Najlepszy Film Nieanglojęzyczny.
Oparty na autobiografii Jana Guillou, będącej bestsellerem w Skandynawii (w samej Szwecji przeczytały ją ponad dwa miliony ludzi), film okazał się międzynarodowym sukcesem.
ZŁO to opowieść o przemocy i stawianiu jej czoła, ale również o prawdziwej przyjaźni i początkach miłości. Momentami przypomina melodramaty w stylu "Buntownika bez powodu" Nicholasa Raya. Z kolei temat tej prawdziwej historii przywodzi na myśl "Pręgi" Magdaleny Piekorz.
Nękany przez ojczyma Eric odgrywa się na otoczeniu w jedyny znany sobie sposób - bijąc każdego, kto stanie mu na drodze. Wyrzucony ze szkoły dostaje jeszcze jedną szansę: naukę w prestiżowej prywatnej szkole z internatem. Radość opuszczenia toksycznego domu gaśnie w chwili, gdy uświadamia sobie, że również tam zło jest częścią panującego porządku... Czy jest w nim miejsce na przyjaźń i miłość? I czy Eric będzie do nich zdolny?
Wasze opinie
powala
wielowymiarowość tego
filmu, niesamowita
metaforyczność przy brutalności
obrazu i wreszcie wątek
zwierzęcego/ludzkiego pragnienia
dominacji i wyższości, czy też
"lepszości", który czai się w
każdym z wierzchu pięknym
uczuciu powalają na kolana. jak
stwierdziłby pewnie jeden z
nauczycieli z filmu: mój
instynkt samozachowawczy zanika
w zderzeniu z tymi odurzającymi
scenami. czasami taki zanik jest
w stanie wiele naprawić pod
warunkiem, że znajdą sie w
pobliżu jakieś bystre umysły
ludzkie, a może i nadludzkie.
film daje do myślenia, po raz
n-ty chyba zadając pytanie, czy
rzeczywiście zło tkwi tak
naprawdę w przekorze oraz
piorunuje krytyką miałkość
wszystkich na pozór chroniących
nas świętości (obecne symbole:
przywoływany w modlitwie Pan
oraz ceglasta księga z napisem
LAW).
- Nie mają dowodów
- Czyli jesteś niewinny z
prawnego punktu widzenia
- A jaki inny wchodzi w
grę?
do autora opinii
"seksowny mlody chlopiec?
to brzmi jak poczatki pedofilii
czy czegos takiego. bleeeeee.
Myslcie zanim cos
napiszecie
Do misi i grubego
to nie film jest dnem, ale
wasza ocena. Sugeruje wypowiadać
się na temat filmów obejrzanych
i w bardziej kulturalny
sposób.
swietny film
wlasnie przed chwila
wrocilam z kina i jestem
wstrzasnieta i rozbita
emocjonalnie.film jest gody
polecenia i obejrzenia,
znakomity aktor w roli glownej i
te jego umiesnione plecki bomba,
od poczatku bardzo ciekawy , a
na koncu wychodzac z kina po
protu czulam sie jakby mi ktos
walnal obuhem w leb.moze jestem
za wrazliwa na takie filmy ale
drugi raz wybralabym sie na
niego bez zastanowienia.
fajny
Bylam na filmie kilka dni
temu.. podczas ogladania
wydawalo mi sie ze film bedzie
nudny i w ogole mnie nie
zainetesuje..ale tak mi sie
wydawalo na poczatku.
Potem akcja sie
"rozkrecila".. faktycznie jest
tam duzo tytalowego "zla" ale
film jest godny uwagi.. Glowny
bohater Evil.. madry i zdolny
chlopaczek naprawde..gdyby nie
ten jego ojczym.. ale i tak film
mkonczy sie fajnie ..zobaczcie
sami
zachecam do obejrzenia
filmu..warto..
nie wiem
pupa z wami hamulce ja
hce srat wars cze 3 a z wami
pupa slyszycie pupa
i wala
debile powalone
ludzie...
wszystko milo ale gruby
robi komus kawal z komórką a wy
daliscie sie zrobic w halo :/..
glupawe kometnatrze po prostu
omijac wtedy ich nie bedzie
nie widzial ale chcialby
misia i gruby, po co sie
wypowiadacie skoro nie
widzieliscie tego dziela, a w
skutek tego nie jestesce wstanie
sformulowac konstruktywnej
opini. Jesli znudzil sie wam
czat, gdzie kazdy przewaznie
pisze o byle czym i byle co, to
prosze poszukac sobie innego
zainteresowania niz prowadzenie
glupich i jalowych rozmow.
do gróbbbbbego
Nie zbyt się popisałeś
oceniając film po
tytule...Gratuluje 'WSPANIAŁEGO'
gustu.'Zło'to świetny film,tylko
żeby go zrozymieć trzeba użyć
inteligencji.No cóż...nie każdy
jest nią obdarzony.Oczywiście
nic nie sugeruje.Możesz być
bardzo inteligentny,ale lepiej
wyrób sobie lepszy gust...
poprostu...genialny
Naprawdę,poszłam na ten
film przypadkiem i teraz tego
żałuje.Najchętniej zabrałabym na
niego cały świat...Dawno nie
widziałam tak poruszającej
historii,opowiedzianej w tak
ciekawy sposób.Od dawna mam dość
durnych komedii,których humor
opiera się na np.za
przeproszeniem bęknięciu.Ten
film jest naprawdę genialny,tak
jak zapewne książka.Pomyśleć że
niektórzy zamiast na 'zło' idą
na jakieś przerażliwie głupie
filmiki.
Do ...misi
Co za inteligenta,
elokwentna wypowiedź, zwracająca
uwagę na wiele aspektów tego
filmu. Jestem pod wrażeniem.
do d..y
nie lubie szwedów wiec nie
bede go nawet ogladac
:)
Film strasznie mi się
podobał, obsada znakomita :)
tylko zastanawia mnie czemu ma
tak mała reklame? film daje dużo
do myślenia! świetny, polecam
wszytkim
Bardzo dobry film
Film na którego promocję
wydano nie wiele, a szkoda bo
film jest wart tego by go
oglądać. Znakomicie zagrany i
fantastycznie opowiedziana
rewelacyjna historia. Mówię o
tym z wielkim przekonaniem, że
filmy europejskie są poprostu
bardzo dobre. Jestem w stanie
się założyć o wiele, ze jeżeli
film wyprodukowaliby Amerykanie
to dosytalby kilka Oscarów.
Gratulację dla Twórcow filmu
"Zło".
P.S.
Takich kretynów jak Gróby
powinno się zamykać by nie
szkodzili normalnym.
do...gruby...
Jak możesz w tak prostacki
sposób wydawać opinię o filmie
,którego nie widziałeś i nie
masz zamiaru ogladać.Słoma z
butów wychodzi Ci na
odległość.Chcesz zwrócić na
siebie-prostaka uwagę .Życzę
powodzenia w prostackim
życiu.
do...gruby...
Jak możesz w tak prostacki
sposób wydawać opinię o filmie
,którego nie widziałeś i nie
masz zamiaru ogladać.Słoma z
butów wychodzi Ci na
odległość.Chcesz zwrócić na
siebie-prostaka uwagę .Życzę
powodzenia w prostackim
życiu.
dno
film jest za
przeproszeniem do d..y:
po pierwsze nieogladalem
do jeszcze a po drugie nie mam
zamiaru go ogladac i po trzecie
tytul mi sie nie podoba.a jak
ktos ma zastrzerzenia do mojej
opini to prosze skargi i
zazalenia kierowac pod numer
889-222-913 papa
uczucia mieszane
Andreas to bardzo seksowny
młody chłopiec.
Taki romantyczny
buntownik, James Dean.
Film ogląda się dobrze,
ale z wzrasającym niepokojem i
poczuciem nadchodzącej porażki
bohatera... a tu ... pojawia się
hollywoodzkie rozwiązanie.
Jeśli tak zdarzyło się
naprawdę, to można wybaczyć ten
banał. 4/6
Zło zwalczajmy dobrem!
Powinni ten film pokazać
Bush'owi - zrozumiałby może, że
pewne sprawy da się załatwić
pokojowymi sposobami ;-)
P.s. Andreas Wilson fantastyczny! Błyskotliwie zagrał niesłychaną determinację i wytrwałość, bez której nie byłoby możliwe zwycięstwo głównego bohatera.