Repertuar filmu "Gra wstępna" we Wrocławiu
Brak repertuaru dla
filmu
"Gra wstępna"
na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.
Czas trwania: 119 min.
Produkcja: Korea Południowa / Japonia , 1999
Premiera: 1 lipca 2005
Dystrybutor filmu: Gutek Film
Reżyseria: Takashi Miike
Obsada: Ryo Ishibashi, Eihi Shiina, Tetsu Sawaki
Historia wdowca, który organizuje casting, by znaleźć sobie nową żonę zaczyna się jak całkiem niewinny film obyczajowy. Z czasem jednak opowieść przeradza się w szokujący horror, którego finał uczynił z Audition sensację filmowych festiwali.
Dzięki Audition Takashi Miike uznany został za jednego z najciekawszych współczesnych japońskich reżyserów.
Wasze opinie
Ta...gra wstepna okazala sie co najwyzej przecietna - japonskie widzi mi sie...
tylko dla facetów "ku
przestrodze"
Nie wyniosłam z tego filmu
żadnych pozytywnych wrażeń. Przy
scenach tortur żałowałam, że
uszy nie mają powiek, robiło się
po prostu niedobrze. Godne
pochwały jedynie zdjęcia,
aczkolwiek jest wiele chociażby
polskich filmów z o wiele
lepszymi.Nie polecam
nikomu,szkoda pieniędzy.
film do bani
dawno nie widzialam
takiego oj.... filmu nic soba
ten film nie wnosi, pogoubil sie
rezyser na maxa scenarzysta
piszac scenariusz musial byc na
maxa najarany do d..y przez
wielkie D film
nie umiem tego opisać w
skrocie
Do tej pory myślałam, że
mam mocne nerwy.Kiedy wyszłam z
kina zaczełam się w sposób
niekontrolowany śmiać a pozniej
płakać...prawdoopodobnie po to
by rozładować emocje... Nie
zrozumcie mnie źle.. ten film
nie trzyma w napieciu... On
zwyczajnie stresuje... Chciałam
go zobaczyć by go ocenić
samodzielnie... Nie było warto.
piękny kawałek japońskich
klimatów
Od początku do końca ma
się kontakt z myśleniem i
postrzeganiem świata z
perspektywy innej, odleglej
kultury. Sceny uznawane tutaj za
dłużyzny i nudy są wypełnione
humorem, który można pojąć tylko
rozluźniając się w fotelu do
momentu zlania się z nim ;P
Krwawe sceny są tylko
wyrazem, a zresztą....
czy to jakiś żart?
co za rzeźnia! najgorszy
film jaki obejrzałam w życiu!
ludzie w kinie (ze mną na czele)
z ulgą doczekali się końcówki...
uff... boli,boli,boli...
dobry ale nie dla wszystkich
Filmoterapia szokowa dla
facetów przedmiotowo
traktujących kobiety.Wysyłać
takich na to do kina.Może
przyciagnie takowych przewrotny
tytuł filmu hyhy dzięki za
uwagę
gdzież tu groza i ekstremum
??
film przereklamowany
recenzjami, zlepek chaotycznych
niespoojnych zdarzeń, jak na
kino japońskie film jest średni.
I gdzie sceny na podstawie
ktoorych określono reżysera
chorym psychicznie ?? mnie
zupełnie nie ruszył żaden z
"ekstremalnych" obrazów -
widywałam gorsze w
"łagodniejszych" filmach... a co
do thileroow-horroroow
azjatyckich polecam choćby "Klub
samobójców" :D
Słabizna
Jak by na to nie patrzeć,
ten film jest słabiutki...
Pierwsza połowa to nudne
romansidło. Potem główny bohater
traci przytomność i oglądamy
kilka chaotycznych, pociętych
epizodów. Bardziej irytujących
niż intrygujących. W końcu
następuje wielki finał filmu
oraz kilka "drastycznych" scen
(pestka, w porówaniu z filmami
pokazującymi egzekucję
zakładników w Iraku). Wynudziłem
się niemiłosiernie. Nigdy więcej
japońskich "horrorów". :-/
Powodzenie tego filmu
swiadczy zle o ludzkosci
Ludzie czy wy jestescie
chorzy ze podobaja wam sie takie
filmy? Dlaczego ten film jest na
pierwszym miejscu listy? Gdzie
zmierza ludzkosc?
Przerabialismy juz taki
zachwyt kiedys na arenach
gladiatorow. Europa upada.
kino ekstremalne??
Czuję się normalnie
zgwałcony tym do pokazano mi na
ekranie. To chory i nienormalny
film. Dla mnie sztuka jako
środek przekazu przekracza tu
wszelkie granice. Przez 30 lat
nic nie wywołało u mnie takiego
wrażenia, przez kilka godzin
dochodziłem do siebie. Tylko czy
o to chodzi. Film dla despratów
- polecam.
ughh
pierwszy raz w życiu
napiszę komenta do filmu któego
nie widziałam ale nie moge sie
oprzec... otoz.. sam zwiastun..
jest przerażający... w
negatywnym sensnie i jakże
dosłownym.. a fakt, że widzownie
po prepmierze podchodzili do
reżysera i mówili że jest chory
jest nieco przerażający...
kiri kiri kiri
Czy kobiety na prawdę są takie brrr...
kiri kiri kiri
Ja również byłam na
maratonie filmowym... Film
ciekawy a zarazem obrzydliwy.. w
pewnych momentach naprawde sie
robi niedobrze... :/
Bardzo dobre kino
tylko czemu to tak późno
się u nas pojawia? widziałem to
już 4-ry lata temu???
kiri kiri kiri
Byłam na maratonie w
multikinie, film niezły, ale
niektóre sceny... dla ludzi o
mocnych nerwach, a chwilami i
żołondkach